Ukraina. Inne spojrzenie
Przez ostatnie kilka lat zdążyliśmy już przyzwyczaić widzów do tego, że jednym z wiodących tematów WATCH DOCS jest wojna w Ukrainie. Warto przypomnieć, że film, który w ubiegłym roku zdobył główną nagrodę na naszym festiwalu, „20 dni w Mariupolu”, trzy miesiące później został uhonorowany Oscarem.
Wśród ukraińskich filmów prezentowanych w tym roku na WATCH DOCS znalazł się przede wszystkim pierwszy eksperymentalny obraz poświęcony wojnie, w którym dźwięk odgrywa równie ważną rolę jak obraz: „Przechwycone” / ”Intercepted” w reż. Oksany Karpovych (premiera: Berlinale). Ten bez wątpienia najgłośniejszy ukraiński dokument roku, koncentruje się na przechwyconych przez ukraiński wywiad wstrząsających rozmowach rosyjskich żołnierzy z rodzinami.
Dwie kolejne ukraińskie produkcje to filmy, w których wojna jest mocno obecna, ale nie stanowi głównego tematu. Prezentowane w Konkursie Nowe Filmy Polskie „Kwiaty Ukrainy” / ”Flowers of Ukraine” Adeliny Borets to anarchiczna komedia czasów wojny, śledząca na przestrzeni lat losy mocno nietypowej rodziny zamieszkującej jedyną w swoim rodzaju oazę pośród kijowskich blokowisk. Tymczasem „Zinema. Kino na wojnie” / ”Zinema” to bezlitosna wiwisekcja propagandowego rosyjskiego kina, które karmiło poddanych Putina pogardą i nienawiścią do wszystkich, którzy próbowali wyrwać się z orbity Kremla.
Filmy ukraińskie będą prezentowane na festiwalu we współpracy z miesięcznikiem „Nowa Polszcza” i Centrum Dialogu im. Juliusza Mierosławskiego.
Oprócz nich w programie WATCH DOCS znalazł się jeszcze jeden film poświęcony Ukrainie – tyle, że produkcji holenderskiej. Wstrząsający „Decydujący moment” /„Eddy’s War” bez cenzury ukazuje kulisy pracy fotoreportera, z narażeniem życia polującego na idealny kadr, który stanie się symbolem tej okrutnej wojny. Partnerem pokazu oraz wizyty reżysera na festiwalu jest Ambasada Królestwa Niderlandów w Warszawie.